Coś nie coś o sobie.
Pasjonat dobrej muzyki pod każdą postacią, w każdym wydaniu bez
względu na rodzaj i gatunek.
Niespełniony muzyk, samouk wygrywający, co mu w duszy gra na
klawiszach i gitarze akustycznej.
Hobbistycznie producent w domowym zaciszu, głównie brzmień
elektronicznych.
Kolekcjoner dobrej muzyki.
coś do dodania
Opisanie tego, czym od wczesnych lat dzieciństwa jest dla
mnie muzyka trudne by było w kilku słowach. To największa pasja. Każdy utwór, który słucham
podświadomie dzielę na części, na ścieżki, na partie. Rozumiem i
wyobrażam sobie proces twórczy utworu. Jego kolejne etapy.
Muzyka towarzyszy mi wszędzie i w każdej chwili, nieustannie
wychwytuję coś dobrego, godnego szacunku i podziwu dla autora.
Dobra muzyka potrafi wprowadzić w stan euforyczny, pozwala
się zrelaksować.
O dobrej muzyce można by mówić bez końca…
Bez muzyki osobiście nie wyobrażam sobie Świata,
Nie wyobrażam sobie
siebie samego…
Po co ten Blog?
Mój blog jest kontrofensywą dla zalewających nas zewsząd
kiepskich piosenek produkowanych masowo i promowanych na siłę przez media
budujące nasz gust muzyczny.
Sprzeciwiam się muzyce, na którą jesteśmy skazani
bo nie mamy czasu w naszym, zabieganym i chaotycznym życiu, przy ogromnej
ilości produkowanej muzyki wyszukać tego co dobre i godne uwagi.
Uświadomiłem sobie, że utwory które pozostają w
mojej świadomości na dłużej, które w większości cenię i do których wracam to
te, które już nie są grane w mediach lub nigdy nie były. Czasem utwory, które poznałem
tylko dzięki poleceniom znajomych, ludzi, tak jak ja pasjonujących się dobrą
muzyką.
Z pomysłem o projekcie, na którym będę opisywał moje odczucia
odnośnie muzyki a przy okazji polecał ją innym nosiłem się już od roku. Na tym
blogu odnajdziecie kawałki, które cenię, które moim zdaniem zasługują na
poklask i przesłuchanie więcej niż raz niezależnie od gatunku.
powodzenia na nowej drodze w blogsferze
OdpowiedzUsuń